Indywidualne diety online
Chcesz mieć piękne ciało, zadbać o siebie i swoje zdrowie bez wydawania pieniędzy na porady dietetyczne, ale nie wiesz, od czego zacząć.
Co wolno, a czego nie wolno?
Żyjemy w czasach, kiedy internet, telewizja śniadaniowa i kolorowe czasopisma odpowiadają na wszystkie nurtujące nas pytania!
Z każdego źródła napływają do nas inne, często sprzeczne ze sobą informacje:
Można by tak wymieniać bez końca…. ale co robić i komu wierzyć?
Ile osób po usłyszeniu takich informacji zweryfikuje ich słuszność, a ile ślepo w nie uwierzy, a co gorsza przekaże dalej!
Mówimy stop i odpowiadamy na nurtujące nas dietetyczne pytania.
Każdy mit dietetyczny postaram się Wam dokładnie opisać i wyjaśnić, poświęcając mu osobny wpis na blogu. Więc zaczynamy!
Na pewno każdy z Was słyszał teorie, że jedzenie po godzinie 18:00 powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej, a co najważniejsze – nie sprzyja pięknej i szczupłej sylwetce...
Jak wiemy, w każdej plotce jest ziarnko prawdy, dlatego przyjrzyjmy się bliżej temu tematowi i rozłóżmy go na części pierwsze!
Dla dobrego samopoczucia ORAZ poprawienia jakości swojego snu ostatni posiłek POWINNO SIĘ jeść około 2-3h przed snem.
Tak, więc teoria niejedzenia po godzinie 18:00 ma sens tylko i wyłącznie wtedy, gdy kładziesz się spać o godzinie 20:00 czy 21:00.
No ale co w przypadku, kiedy prowadzisz nocne życie, pracujesz na trzy zmiany, wykonujesz trening w godzinach wieczornych, czy po prostu kładziesz się spać o 1 w nocy?
Każdy z nas jest osobną jednostką, która musi INDYWIDUALNIE DO SIEBIE i swojego trybu życia dopasować rozkład posiłków.
Celowe głodzenie się, odpuszczanie posiłku po treningowego czy niejedzenie kolacji nie jest sposobem na utratę tkanki tłuszczowej.
Wręcz przeciwnie, może spowodować pogorszenie się naszego samopoczucia, a co za tym idzie zniechęcenie do dalszego wytrwania w diecie.
Więc gdzie jest ukryty haczyk?
Niestety nie ma innych naturalnych sposobów na utratę wagi niż DEFICYT KALORYCZNY.
Tylko i wyłącznie wytworzenie różnicy pomiędzy ilością energii przyjmowanej wraz z pożywieniem a energią wydatkowaną może doprowadzić do redukcji tkanki tłuszczowej.
Jak więc utworzyć deficyt kaloryczny i czy niejedzenie po godzinie 18:00 może w tym pomóc?
Tak, więc podsumowując, Jeżeli w ciągu całego swojego dnia nie będziesz zwracać uwagi na to, co zjadasz. Nie zadbasz o jakość i ilość spożywanych przez siebie posiłków, a tym samym przekroczysz swoje dzienne zapotrzebowanie kaloryczne – przytyjesz! Zaprzestanie jedzenia po godzinie 18-tej NIE COFNIE wcześniej spożytych kalorii, a wytworzony w ciągu dnia dodatni bilans kaloryczny i spowoduje przyrost tkanki tłuszczowej! W ten sposób udowadniamy, iż niejedzenie po 18-tej nic nie wnosi i potwierdza dietetyczny MIT.
Wprowadzenie tak zwanego okna żywieniowego (okresowy post) – czyli przedziału godzinowego, w którym pozwalamy sobie na posiłki, realnie wpływa na zmniejszenie ilości przyjmowanych kalorii.
W szczególności, kiedy Twoją słabością jest podjadanie przekąsek do wieczornego seansu filmowego…
Jeżeli sam ze sobą ustalisz sztywne zasady, których będziesz się trzymać, może to pozytywnie wpłynąć na utratę Twojej wagi.
Jednak warunek jest ten sam, w ciągu dnia nie możesz przekroczyć swojego dziennego zapotrzebowania energetycznego!
Pomysł rezygnacji z podjadania po konkretnej godzinie może pozytywnie zaskoczyć szczególnie w przypadku osób rozpoczynających swoją przygodę z odchudzaniem, którym ciężko jest przekonać się do regularnych posiłków i wyzbyć się nawyku podjadania.
Ustalenie, że po konkretnej godzinie NIE PODJADAMY żadnych przekąsek, spowoduje obniżenie o ich ilość dziennego spożycia, a co za tym idzie, wygeneruje deficyt.
Nie mam tutaj na myśli pomijania kolacji, ale wprowadzenie SAMODYSCYPLINY i potraktowanie tego sposobu jako drogi do wyzbycia się złych nawyków.
Potwierdzamy w ten sposób dietetyczny FAKT.
Niejedzenie posiłków po godzinie 18-tej, co do zasady bardzo przypomina dietę IF- Intermittent fasting, polegającą na wprowadzeniu okresowych postów żywieniowych, czyli konkretnych godzin, w których pozwalamy sobie na spożywanie posiłków.
Więcej na ten temat znajdziesz niebawem w kolejnym artykule.